Mam wrażenie, że jest to rodzaj fotografii traktowany nieco po macoszemu. Niesłusznie! Rodzice myślą o dzieciach i te zazwyczaj mają mnóstwo zdjęć ze szkoły, przedszkola, czy z telefonu. Zapominają jednak o rodzinie, jako całości! Na zdjęciach z rodzicami zazwyczaj jednego brakuje, bo ktoś musi te zdjęcie wykonać. ;) (W mojej rodzinie zazwyczaj jestem to ja. Jak jest u Was?) Wtedy przydaje się kontakt do mnie, aby umówić się na spacer z aparatem! :D Poniżej, przedstawiam Wam efekty rodzinnych spacerów. Czy widzisz, oczami wyobraźni, te ujęcia rodzinne na ścianie w salonie? Będą prezentować się pięknie! :)